Weronika Rosati dostała propozycję zagrania w „Modzie na sukces” – dlaczego odmówiła?
Aktorka w najnowszym numerze VIVY opowiada o tym, jak wygląda jej codzienne życie w Los Angeles i zdradza kulisy castingów do wielkich filmowych produkcji. Weronika wyznała, że całe dnie upływają jej właśnie na zgłaszaniu się i przygotowaniu do przesłuchań, więc tak naprawdę rzadko ma czas na hollywoodzki blichtr. Czasami jednak telefon dzwoni sam – tak było, gdy o Polkę upomniała się ekipa słynnego serialu „Moda na Sukces”. Dlaczego więc nie oglądamy jej w produkcji, którą zna cały świat?
Raczej unikamy filmów, w których są nieuzasadnione rozbierane sceny. Wiem, że każda inna aktorka w Ameryce może to zrobić i nie spotkają jej z tego powodu przykrości, co najwyżej wstyd przed rodzicami. Ja jednak czuję bardzo dużą odpowiedzialność i nie mogę pewnego rodzaju scen zagrać.
Co o tym sądzicie?
źródło: afterparty.pl
Pff… Ona jest żenująca… Śmieszne i kompletnie nielogiczne te jej „zasady”.