Z pamiętnika Brooke (59/200)

Drogi pamiętniku,
Wszystko w moim życiu układa się coraz to lepiej. Jestem matką Jacka, teraz Taylor nie może mi już go odebrać. Jestem szczęśliwa z Ridge’em, jednak boję się, że może to nie trwać wiecznie. Taylor wyznała mi, że nadal kocha Ridge’a. Z jednej strony cieszę się, że mówi o tym otwarcie i wreszcie zostawi Ricka w spokoju. Jednak obawiam się, że ta kobieta może użyć dziecka w nieczystej grze o Ridge’a. Martwię się również o swojego syna. Mam świadomość tego, że Rick jest już dorosły, mimo to nie chciałabym, aby cierpiał. Wiem, że on bardzo kocha Taylor, ale im prędzej zda sobie sprawie z tego, że to nie jest dla niego odpowiednia kobieta tym lepiej. Wreszcie wszystko może być tak jak powinno…

Brooke Logan, 26 kwietnia 2011

1 thought on “Z pamiętnika Brooke (59/200)

Comments are closed.