Gwiazda "Mody na sukces" – Hunter Tylo ma poważne kłopoty. Właśnie została pozwana do sądu i jeśli przegra, będzie musiała zapłacić 850 tysięcy dolarów odszkodowania. W dodatku nie może znaleźć adwokata, który zgodziłby się jej bronić.
Hunter Tylo (fot. JPI Studios)
Amerykańskie tabloidy uwielbiają Hunter Tylo. I trudno się dziwić, bo aktorka od lat dostarcza im tematów na pierwsze strony. Śluby (trzy), dzieci (czwórka, po raz pierwszy została matką jako 17-latka!), kochankowie (liczni, ci najsłynniejsi to: kaskader Mahendra Verma, aktor Lorenzo Lamas i muzyk Corey Cofield), rozwody (dwa), operacje plastyczne (ich ilość wciąż pozostaje tajemnicą, Tylo oficjalnie przyznała się tylko do powiększenia biustu), rodzinne tragedie (dwie: w kwietniu 1998 r. lekarze zdiagnozowali nowotwór złośliwy w prawym oku jej 3-miesięcznej córeczki Katyi Ariel; w październiku 2007 r. utopił się syn Hunter – Mickey), pozwy sądowe (jak dotąd pięć)…
Wróg nr 1
– Jeśli jesteś przyjacielem Hunter, możesz liczyć na jej pomoc o każdej porze dnia i nocy. Wysłucha cię, udzieli mądrej rady, przypilnuje, żebyś się nie poddawała, gdy pojawią się trudności. Jeśli jesteś wrogiem Hunter, musisz być przygotowany na walkę na śmierć i życie. Wiem, o czym mówię – przyznała Kimberlin Brown, która przyjaźniła się z Tylo od 1992 r. (poznały się na planie "Mody…", Brown grała Sheilę Carter) do 2005 r.
Czym naraziła się Hunter? Zeznawała na korzyść Michaela Tylo podczas rozprawy rozwodowej. Przez dwa lata Kimberlin była największym wrogiem Hunter. Przestała nim być w październiku 2007 r. Jej miejsce zajęła terapeutka Shanna Downing, którą aktorka obarczyła winą za tragiczną śmierć swojego młodszego syna Mickeya Chłopiec był pacjentem Downing do kwietnia 2006 r. Psychoterapia miała mu pomóc pogodzić się z rozwodem rodziców.
Ile kosztuje życie?
W pozwach (jeden przeciw Downing, drugi – centrum medycznemu Horizon Family Therapy & Wellness), które 24 stycznia 2008 r. trafiły do sądu w Las Vegas, można było m.in. przeczytać: "Niespodziewana i nagła śmierć mojego syna odebrała mi chęć życia i pogrążyła w kłopotach. Także finansowych, bo ogromny ból, który towarzyszy mi od tamtej październikowej nocy, sprawia, że nie potrafię skupić się na pracy".
Dwa dni później w rozmowie z dziennikarzem magazynu "People" reprezentująca Hunter prawniczka Patricia Vaccarino ujawniła:
– U syna mojej klientki zdiagnozowano epilepsję. Chłopiec musiał regularnie zażywać leki. Ataki nasiliły się, gdy jego rodzice rozstali się. Mickey potrzebował pomocy psychologa, więc Hunter zwróciła się o pomoc do centrum medycznego Horizon Family Therapy & Wellness. Polecono jej Shannę Downing. Zapomniano jednak poinformować, że terapeutka jest zwolenniczką akupunktury zamiast zażywania lekarstw. Pani Downing doradziła Michaelowi odłożenie leków. Chłopiec spełnił jej wolę, za co zapłacił najwyższą cenę: stracił życie.
Chociaż w żadnym z pozwów nie pojawiła się informacja o kwocie odszkodowania dla Hunter, amerykańskie media, które trzy miesiące wcześniej współczuły cierpiącej matce, teraz nie szczędziły jej słów krytyki.
– Tam, gdzie inne kobiety mają serce, Hunter Tylo ma maszynkę do liczenia pieniędzy – stwierdził magazyn "US Weekly". Właśnie niechęć mediów miała wpływ na decyzję Vaccarino o wycofaniu się z procesu. Gdy z reprezentowania Hunter zrezygnowało kolejnych dwóch prawników, w grudniu 2009 r. sprawę wycofano z sądu. W roli oskarżonej Do 29 lipca br. Hunter była przekonana, że zamknęła rozdział swojego życia pt. "Śmierć Mickeya". Myliła się.
Właśnie w czwartek 29 lipca do sądu w Las Vegas trafił pozew Shanny Downing przeciw Hunter Tylo. Terapeutka domaga się 850 tysięcy dolarów odszkodowania za zniszczenie kariery zawodowej.
– Nie mogłam wykonywać swojego zawodu, ponieważ odebrano mi licencję na czas procesu. Ta wymuszona roczna przerwa destrukcyjnie wpłynęła na moją praktykę. W dodatku mam świadomość, że padłam ofiarą zemsty, bo nie chciałam zeznawać na korzyść Hunter na jej sprawie rozwodowej z Michaelem Tylo – żaliła się Downing reporterowi OnPoint News.
Wszystko wskazuje, że to dopiero początek kłopotów aktorki. We wrześniu do sądu w Las Vegas ma wpłynąć kolejny pozew przeciw Hunter. Tym razem swoje roszczenia przedstawi centrum medyczne Horizon Family Therapy & Wellness. Już wiadomo, że jednym z żądań będzie zwrócenie przez aktorkę kosztów procesu z 2008 r. (m.in. wynagrodzenia zatrudnionych przez HFT&W czterech prawników). Co robi Tylo? Szuka, na razie bez efektu, adwokata, który podjąłby się jej obrony.
źródło: Świat Seriali
Biedna Hunter…… Dobrze zrobiła, że pozwała tą lekarkę. Ale nie udało jej się dowieść sprawiedliwości, więc teraz to centrum i lekarka się na niej mszczą….. Ta „pani doktor” od siedmiu boleści mogła powiedzieć, że nie stosuje leków, być może wtedy nie doszło by do tragedii…..
No i oczywiście piękne zdjęcie 🙂
Ciekawy wpis, uwielbiam ten serial.
pozdrawiam,
Rajo
http://www.pracowniamb.pl