Brooke złości się na Dorothy, która odebrała jej dzieci. Twierdzi, że skłoniła ją do tego Stephanie. Dorothy wyjaśnia, że na razie dzieci są u Ridge’a, gdzie są bezpieczne, a o ich dalszym losie zdecyduje jutro sędzia. Brooke jedzie do Ridge’a. Jest pewna, że jej pomoże. Jednak Ridge oznajmia, że nie odda jej dzieci…

Ridge nie pozwala Brooke zabrać dzieci. Żadne jej argumenty do niego nie trafiają. Nick tłumaczy Dorothy, że to Stephanie wpłynęła na jej decyzję, żeby się zemścić na Brooke. Dorothy odpowiada, że o wszystkim zdecyduje sędzia na rozprawie. Stephanie jedzie do Taylor i żąda, żeby przyjechała jutro na rozprawę. Musi powiedzieć sędziemu, czy Brooke jest w stanie zajmować się dziećmi. Jednak Taylor odmawia: nie chce się mieszać w tę sprawę…

Storm ma w sądzie reprezentować Brooke. Tłumaczy jej, że podczas rozprawy ma zachować spokój i nie oskarżać Stephanie. Do Brooke wstępują również Bridget i Rick. Są gotowi jechać z nią do sądu, ale ona woli, żeby zajęli się Hope i RJ – em. Rick jednak jedzie do Insomni obejrzeć występ Phoebe. Zaczyna się rozprawa…

Brooke na rozprawie straciła panowanie nad sobą, zaczęła oskarżać Stephanie, ale szybko się uspokaja. Nagle w sądzie zjawia się Taylor, którą sędzia wypytuje o jej rozmowę z Brooke. W końcu, pyta czy Taylor powierzyłaby Brooke własne dziecko…

Na skutek zeznań Taylor i pomimo że Nick bierze na siebie odpowiedzialność za pożar, Brooke traci prawo do opieki nad dziećmi. R. J. i Hope mają trafić pod opiekę Ridge’a, zaś Brooke dostaje sądowy nakaz zapisania się na terapię i uporządkowania swojego życia. W klubie Insomnia trwa konkurs duetów. Mimo że oficjalnie kończy się remisem, dla Phoebe zwycięzcą jest Rick. Felicja przekonuje Constantine’a, by zapomniał o Phoebe. Podczas wspólnej kolacji Phoebe daje Rickowi do zrozumienia, że gotowa jest uprawiać z nim seks.